  ,,Ptasiek” William Wharton
,,Ptasiek” to pierwsza książka amerykańskiego pisarza Williama Whartona, za którą pisarz został laureatem nagrody National Book Award.
Na stronach tej wzruszającej powieści poznajemy Ptaśka i Ala. Al jest szkolnym łobuzem-silnym, zabawowym, uganiającym się za dziewczynami. Z kolei Ptasiek to chuderlawy chłopak, który fascynuje się ptakami. Łączy ich przyjaźń. Niestety Al przestaje rozumieć swojego kumpla, gdyż ten całkowicie zatraca się w swojej pasji. Ptasiek marzy o wolności. Pragnie wzbić się w przestworza. „Ptak nie myśli o tym, co robi - jednym swobodnym ruchem skrzydeł odrzuca wszystko w jednej chwili. Wszystko bym dał, żeby się tego nauczyć”, świat ptaków pochłania Ptaśka. Jednak spokojną rzeczywistość chłopców burzy wojna. Ci młodzi ludzie wyruszają na front, by mierzyć się z wrogiem. Podczas walk Al poznaje samego siebie. Jego twarda skorupa pęka, gdy spotyka się ze śmiercią. Los chłopców znów splata się. Al trafia z ciężkimi obrażeniami do szpitala, gdzie leży również Ptasiek. Okazuję się, że jego pasja przeradza się w obłęd…
„Ptasiek” jest książką poruszającą i niezwykłą. Wraz z Ptaśkiem poznajemy dogłębnie świat ptaków. Badamy je, zgłębiamy ich zwyczaje i relację. Możemy spojrzeć na te skrzydlate istoty oczami pasjonata, ale także oczami samych ptaków…
Mierzymy się także z tematem choroby psychicznej. Możemy dostrzec jak duży wpływ na ludzką psychikę ma otoczenie. Ptasiek, chłopiec wrażliwy, pełen marzeń, pragnie odnaleźć w świeci harmonię, dobro i ład. Spotyka się z okrucieństwem i brakiem akceptacji. Rzeczywistość, w której żyje główny bohater jest okrutna i pusta - ogranicza jego własne ,,JA”. Ptasiek chce być wolny, więc ucieka w inny świat, w świat choroby. “Jesteśmy stuknięci, bo nie możemy pogodzić się z tym, że rzeczy dzieją się bez najmniejszego powodu i nie mają żadnego znaczenia. Nie podoba nam się obraz życia jako biegu przez płotki, które jakoś tam trzeba pokonać. Wydaje mi się, że każdy, kto nie jest wariatem, po prostu za wszelką cenę prze dalej. Żyją z dnia na dzień, tylko dlatego, że po jednym dniu przychodzi następny, a jak już skończą im się dni, zamykają powieki i mówią, że umarli”.
W utworze poznajemy również moc ludzkiej przyjaźni, która jest w stanie przetrwać wszystko - rozłąkę, wojnę, a nawet ciężką chorobę. Al mimo obłędu Ptaśka nie opuszcza go a wręcz przeciwnie, próbuje wyciągnąć przyjaciela z obłędu. Robi to za pomocą wspomnień z ich młodzieńczych lat. To pokazuje nam, że przeszłość jest w każdym z nas.
Jest to powieść o przyjaźni, której nie rozdziela nawet wojna; pasji, która przeradza się w obłęd i o dzieciństwie, które pozostaje na zawsze w każdym z nas. Polecam te książkę wszystkim.
Katarzyna Szlachcic |